Strony

13 paź 2012

Jestem...

Jestem i mam się dobrze:)
Jesienna pogoda działa na mnie usypiająco..nic mi się nie chce...robię tylko to co muszę...
Angina Wikusi poszła dawno w zapomnienie...na szczęście:)
Teraz sobie spacerujemy codziennie ubrane w cieplejsze ubrania...
bo temperatury niestety jakie są każdy widzi:(

W domu czekają nas male rewolucje...nastawiam się już do nich psychicznie..
mam nadzieję, że szybko uporamy się z pracami i wkrótce pokażę efekty.

Póki co kilka zdjęć z książką w tle:)
Szukając kiedyś czegoś na strychu natknęłam się na kilka starych książek, które należały do mojego męża.
Teraz Wiki codziennie je przegląda wnikliwie...







Trudno zrobić lepsze zdjęcia bo jak Wiki zobaczy aparat w moich rekach zaraz chcę go przejąć:P

* * *
I jeszcze jedno zdjęcie specjalnie dla Magdy


Niestety nie mam lepszego ujęcia...takiego w całości...
(sprzed dwóch lat)

* * *
Pozdrawiam i życzę udanego weekendu:))
Raczek


25 komentarzy:

  1. wyglądasz świetnie :) a takie książeczki też kiedyś miałam :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Ślicznie wyglądasz! :)

    Też jeszcze gdzieś mi leżą takie książeczki :)

    http://sarenkowa.blogspot.com/ - zapraszam do mnie ! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. no mała czytelniczka rośnie ... zdjecia cudene a sukieneczka śliczniutla pozdrawiam ciepluteńko

    OdpowiedzUsuń
  4. kucyk Twojej córeczki rozłożył mnie na łopatki:)
    uwielbiam !!! dla mnie prawdziwy atrybut dziewczynki
    pozdrawiam Hally i 3maj się ciepło

    OdpowiedzUsuń
  5. pięknie wyglądasz:)) a takie książeczki z "duszą" są cudowne:))
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Ślicznie wyglądasz;)
    Domyślam się, ze senność to nie tylko przez jesienną aurę;))
    Ciekawe książeczki Ma Wikunia;) rośnie Ci mały czytelnik;) a jakiegomajuż kucyka;))
    Uściski dla Was;*

    OdpowiedzUsuń
  7. pięknie wyglądasz. ciąża Ci służy zdecydowanie!
    Emilka ma także kilka książeczek po mężu i bardzo je lubi :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jest zdjęcie sprzed dwóch lat..teraz mam wrażenie że już tak dobrze nie wyglądam...:P

      Usuń
  8. bardzo dobrze, że czujesz się dobrze :))) książeczki super Wikunia ma co przeglądać
    pozdrawiam Was ciepło

    OdpowiedzUsuń
  9. ja też znalazłam ostatnio książek kilka na strychu :) więcej na czasy 9-12 lat, ale kilka też dla maluchów - radość wielka! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. jesienne usypianie mnie też przytłacza..
    byle do wiosny ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ależ mają klimat te książki:D
    Aż żałuję, że my takich łupów nie mamy:D

    OdpowiedzUsuń
  12. też mam takie kwadratowe papiery w piwnicy ;p. Muszę wybrać się do rodziców :D

    Eh ta jesień ja też ciągle kicham, ubierajcie się ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  13. ...to pochwal się jak teraz wyglądasz ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przy najbliższej okazji być może umieszcze jakieś swoje aktualne:)

      Usuń
  14. świetne książki, od razu przypomina mi się dzieciństwo :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Oby Wiki w przyszłości też lubiła tak książki :)
    Pozdrawiam Was i życzę dużo zdrówka w tą paskudną pogodę :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Zarówno Alibabę jak i Smoka mam - to książki mojego dzieciństwa :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Jaka ty szczuplutka jestes:P..........bajeczki podobne do moich z dzieciecych lat i ilustracje,kiedys byly troche w innym stylu,ja mialam kaczorka w bance mydlanej:P

    OdpowiedzUsuń
  18. o cholera przepięknie.....Dziekuję !!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  19. superasnie ........;) no figura niesamowita ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. o Panu Kotku, co był chory miałam te samą książkę ;)))
    Sen jest dobry... Śpij dużo, jedz zdrowo, miej się dobrze, ja wciąż jestem tą Waszą radością przepełniona ;)))

    OdpowiedzUsuń
  21. super książeczki, pewnie mała ma dużo radochy z nich i o to chodzi, niech łapie książkowego bakcyla:))) a z Ciebie fajna babka jest:)
    zdrówka, zdrówka i jeszcze raz zdrówka!

    OdpowiedzUsuń
  22. Też miałam Chorego Kotka w tym wydaniu :D Dzisiaj mamy w innym, ale po książkę często sięgamy.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz.
Osoby komentujące anonimowo proszę o podpisanie się...:)