Nie mam czasu na nic...
Powinnam nas pakować...walizki czekają...
część rzeczy poprasowana - czeka...
część leży na fotelu i też czeka...na prasowanie...
lista rzeczy do kupienia - czeka...
A ja? Zamiast wszytkim tym się zająć uszyłam dla Wikusi podróżny zestaw do rysowania...
Bo jak to tak? moja córka która rysuje jak tylko oczy otworzy ma jechac na wakacje bez kredek?
Musiałam jakoś temu zaradzić...
Zestaw jest w formie "książki" z jednej strony kieszonka na kolorowankę, zeszyt, kartki z drugiej miejsce na 10 kredek :) Duża kieszonka i te małe podszyte są gumką żeby dobrze trzymały kredki...
Całość jeszt usztywniona kartonem - minus jest taki że nie można tego uprać w pralce.
Okładka z wierzchu jest mękka :)
Całość zapinana na rzep...
Całość nmie jest idealnie prosta..nie obyło się bez prucia...ale pierwsze koty za płoty:)))))
Efekt mnie zadowala...:))))
Gdyby ktoś miał ochotę na taki zestaw piszcie...
Cena około 20zł
Muszę pomyśleć czym by to usztywnić żeby można było wyprać...
macie jakiś pomysł???
* * *
To już chyba ostatni wpis przed wyjazdem...
do zobaczenia za tydzień:)))
Hally (Raczek)
usztywnić żeby można było wyprać... kawałek plastiku :) a zestawik super, małej artystce na pewno się podoba :)
OdpowiedzUsuńAle skąd takie idealne wziąć???
Usuńpokrywka od pojemników na żywność na przykład;-)
UsuńTeraz można jechać na wakacje :)
OdpowiedzUsuńMożna:)
UsuńFajny pomysł.. mozna wszyć np piankę do paneli, albo może gesto przepikowac przy wszytej ocieplinie?
OdpowiedzUsuńPrzepikowanie się nie sprawdzi....włożyłam samą ocieplinkę i marszczyło się tam gdzie gumki wszyte...musiałam pruć:(
Usuńcoraz bardziej kusisz swoim szyciem ;) ale zestaw wspaniały
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo profesjonalnie :)
OdpowiedzUsuńWypoczywajcie tam!! :)
Dzięki...mam zamiar wypocząć:)
UsuńHa, też myślałam o takim przyborniku - ale odkąd mamy remont maszyna stoi w piwnicy i się kurzy...:P
OdpowiedzUsuńZrób koniecznie jak tylko się z remontem uporacie:)
UsuńTaka mama to skarb! Masz dobre pomysły! Świetne to wyszło! :)
OdpowiedzUsuńZestaw niezbędny dla każdego małego rysownika :)) Miłego wypoczynku!
OdpowiedzUsuńCórka zachwycona:)
UsuńHalinka dobrze, że maszyna trochę waży, bo tak to na bank byś ją zabrała do podręcznego ;) Odpoczywajcie i ładujcie akumulatory!!! Bużka :***
OdpowiedzUsuńHehe....myślałam nad tym:P
Usuńbardzo fajny pomysł! udanego wyjazdu :)
OdpowiedzUsuńTaka matka jak ty to istny skarb.
OdpowiedzUsuńZestaw idealny, cudny i mega pomysłowy:)
ja myślę, że można usztywniac kartonem, ale kartonik wkładac w taka kieszonkę, zapinana np. na rzep, która można otworzyć, wyjąć kartonik i wyprać
OdpowiedzUsuńBardzo fachowy:) Asia S.
OdpowiedzUsuńAż chce się rysować:)
OdpowiedzUsuńNormalnie zaskakujesz mnie z każdym postem :) Szykujcie się do wyjazdu :)
OdpowiedzUsuńSzkoda,że nie pomyślałam wcześniej, Młody miałby idealny zestaw do przedszkola....
OdpowiedzUsuńNie wszystko jednak stracone, muszę pomyśleć, na wyjazdy idealny zestaw.....
Udanego wyjazdu :)
OdpowiedzUsuńJa proponuje zrobić tak, że od dołu zrobić nacięcie tak by można było wyjąc tekture (zrobić to np. na rzecz zawijany do wewnątrz) i już :) . Mam tak w wózku :)
super pomysł :) i wykonanie :)
OdpowiedzUsuńwspaniale jest mieć taką mamę:)
OdpowiedzUsuńto ja bym musiałą mieć podróżny zestaw na puzzle i klocki ;)
OdpowiedzUsuńRewelacyjny pomysł. Zainspirowałaś.
OdpowiedzUsuńsuper zestaw, i widzę nasze ulubione kredki bambino:)
OdpowiedzUsuńHaha! Jakbym czytała o sobie przed wakacyjnym wyjazdem :)
OdpowiedzUsuńUporasz się ze wszystkim raz dwa i nawet nie zauważysz jak będziecie na miejscu.
Trzymam kciuki za wypoczęcie, należy Ci się. Chociaż wiem jak to jest z dziećmi ;)
Uwielbiam te zamykane organizery dla małych rysowników. Chociaż osobiście myślałam żeby w środku usztywnić go grubym, szarym filcem (i dałoby radę prać).
Fajny przybornik :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł!!! :) Też tak mam, że jak coś muszę, a nie lubię, to nagle mam tyyyyyle innych rzeczy do zrobienia.. :D
OdpowiedzUsuńHe, a my mamy taką samą malowankę.... fajny zestawik... muszę koniecznie dla Len taki sprawić, oczywiście jeśli nie masz nic przeciwko jeśli zgapię
OdpowiedzUsuńjak to fajnie obmyslilas:P supcio wyszlo,podobaja mi sie twoje pomysly i te kolorowe materialy mniam:P
OdpowiedzUsuńcóreczka na pewno zadowolona
OdpowiedzUsuńmiłego odpoczynku :)
Świetny!
OdpowiedzUsuńJa zazwyczaj też odkładam na później to co trzeba na już, a oddaje się w pełni temu co sprawia mi przyjemność...
Pozdrawiam!
też mam wplanach uszycie takiego zestawu na kredki, bo już nie raz widziałam,choć B. jeszcze nie rysuje :D dlatego sobie zwlekam...:))
OdpowiedzUsuńTwój jest śliczny!
już wiem, chyba uszyję dla siostrzeńca:) zmobilizowałaś mnie normalnie:)
UsuńWiedziałam, że lada chwila coś podobnego powstanie spod twoich zdolnych dłoni :))) Wspaniałego wypoczywania!
OdpowiedzUsuńpodoba mi się :)
OdpowiedzUsuńświetny! pomysł z wyjmowanym kartonikiem bardzo mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńa co do prasowania - po co Wam na wakacjach wyprasowane rzeczy, które i tak pomną się w walizce, rąbać to i już tylko cieszyć się wyjazdem! :)
bawcie się dobrze, nałapcie słońca i przywieźcie duuuużo zdjęć! :*
Jesteś niesamowita i masz fantastyczne pomysły :)))))
OdpowiedzUsuńpiękne to, z sercem wykonane <3
OdpowiedzUsuńWspaniały pomysł i wykonanie :)
OdpowiedzUsuńWitaj w klubie mamusiek nie wyrabiających na zakrętach, przybornik na kredki bardzo pomysłowy, gratuluję wykonania i inwencji twórczej.
OdpowiedzUsuńpodziwiam każdy Twój pomysł,ten przybornik jest genialny :)
OdpowiedzUsuńpomysł super pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńexplanation replica louis vuitton click this link here now luxury replica bags check these guys out buy replica bags
OdpowiedzUsuń