Strony

3 lut 2016

W oczekiwaniu na wiosnę czyli na co lubię wydawać :)

Mam tak od kiedy pamiętam....nie lubię zimy, najchętniej bym ją przespała...więc kiedy tylko śnieg topnieje a temperatura utrzymuje się w graniach 10 stopni i jeszcze do tego zaświeci słońce to od razu mam ochotę działać, coś robić...wyjść....zaczynam żyć:)
Z reguły dopada mnie to w marcu wraz z pierwszymi oznakami wiosny ale w tym roku dopadło mnie szybciej:))))
Bądź co bądź lubię w tym czasie mieć coś nowego
(nie tylko w domu) więc zazwyczaj kupuję coś dla siebie, żeby wnieść trochę świeżości do swojej szafy...i życia bo jak wiadomo drobne przyjemności składają się na nasze szczęście:)


Pastelowe bransoletki od Maleńkie cuda
Od kiedy trafiłam na blog OSY wiem co powinnam nosić a czego unikać, żeby wyglądać lepiej i tym samym dobrze się czuć samej ze sobą:)
Okazuje się, że przez większą część życia źle się ubierałam....jak zajrzyjcie, zrobicie test sylwetki to możecie dojść do podobnych wniosków:)
Zazwyczaj mam tak, że jak potrzebuję zrobić konkretny zakup to wtedy w sklepach nie ma nic co mi się podoba, a kiedy nie planuje wydatków bo powinnam (zdecydowanie negatywne słowo) oszczędzać, trafiam na rzeczy od których serce mi przyśpiesza:P
Też tak macie??
Takim nie planowanym zakupem są botki kupione TUTAJ (z kartą stałego klienta 10% zniżki) które mnie kompletnie zauroczyły i mam nadzieję przechodzić w nich nie jedną wiosnę licząc na to, że dosyć wysoki obcas mnie nie zabije bo wbrew pozorom jest bardzo wygodny:)


Od jakiegoś czasu podobają mi się długie swetry, które z powodzeniem zastępują kurtkę:)
Udało mi się upolować taki w sh za całe 15zł 


Po prostu miałam farta..jednak Ci co nie lubią ubrań z drugiej ręki mogą kupić równie fajny sweterek TUTAJ w dobrej cenie 39zł.

No i może do tych drobnych przyjemności dorzucę książki, które uwielbiam a na które mam coraz mniej czasu ale kupuję z nadzieją, że je przeczytam jeszcze w tym roku. 
Fajne miejsce z książkami wszelkiego rodzaju jest TUTAJ, licytujesz i tym samym pomagasz chorym dzieciom. Ja już kilka książek stamtąd mam:)
No i do listy jeszcze dorzucę czerwone trampki :)
Zaczęłam chodzić na Zumbę więc może dodadzą mi energii:)))


No i co najgorsze (dla mojego M) wymyśliłam sobie malowanie sypialni...szczerze mówiąc to po prostu zamarzyła mi się pewna lampa z TEGO sklepu, którą MUSZĘ mieć , a która bez malowania ścian nie ma tam racji bytu...

Zmykam pod koc z kubkiem gorącej herbaty. Dopadło mnie przeziębienie i czuję się średnio...
Byle do wiosny....:)))

Kubek od Miamilu


Pozdrawiam

Hally





18 komentarzy:

  1. sweter cool, tez takie lubie, buty cudowne, lece do OSY, pa!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że Ci się tam spodoba:) Dziękuję:)

      Usuń
  2. cudne bransoletki, lecę do Osy :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Piekne poprawiacze nastroju :))) Suuper butki jak i sweterek i trampki mniaam :))) Pozdrawiam Cie Serdecznie :))) I zdrowka Kochana Zycze !!! Buziaki :))

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ładne bransoletki. Pozdrawiam Zosia.

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ładne bransoletki. Pozdrawiam Zosia.

    OdpowiedzUsuń
  6. No Halinka jak Ty się już tak rozkręcasz, to ja się boję co będzie zanim ta wiosna na dobre przyjdzie ;) Zumba powiadasz? Jak się ogarnę z potomstwem, to też muszę się wziąć za siebie więc może się przyłączę??? Trampki mam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawsze się tak rozkręcam a potem przychodzi przesilenie wiosenne i tylko plany zostają:)
      A co do Zumby to liczymy na Twoje towarzystwo:)

      Usuń
  7. Kurcze, narobiłaś mi smaka na zakupy, wszystko mi się podoba, ale botki i sweter najbardziej, nie mówiąc o pastelowych bransoletkach ;)
    Miłego wieczoru :)
    Dominika

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z botkami to było tak: weszłam zobaczyłam, przepadłam jak przymierzyłam...snułam sie po sklepie, przeliczałam czy powinnam wydać, upewniłam się jaki mam czas na zwrot i kupiłam...i nie oddam:)

      Usuń
  8. trampki choć mnie kuszą kolory zawsze kupuję czarne :) ale może kiedyś... :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja zazwyczaj wybierałam czerwone....potem nadszedł czas na białe i znów mi sie kolor marzy...miałam upatrzone arbuzowe ale ktoś mi je sprzątnął sprzed nosa:(

      Usuń
  9. oo ja tez już przygotowania do wiosny zaczęłam właśnie zamówiłam botki :))

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz.
Osoby komentujące anonimowo proszę o podpisanie się...:)