Nie chcę być szczerbata :)

Wiktoria zetknęła się z tematem wypadania mleczków bardzo wcześnie,bo w wieku około 4l at.

I nie, nie wypadały jej wtedy jeszcze zęby ale jej starsze kuzynki chodziły szczerbate.

Pamiętam jej przerażenie w oczach gdy zobaczyła te braki w uzębieniu....wiedziałam,że muszę się dobrze przygotować na ten moment :)

Pierwszy mleczak wypadł prawie rok temu...od tego momentu Wika nie ma już czterech mleczaków...każdą stratę zęba przyjęła z wielką radością :)

Jak tego dokonałam??? Pomogła mi Lola i Wróżka Zębuszka :)

Charlie i Lola to seria książek napisanych na podstawie serialu animowanego dla dzieci. Mamy kilka książek z tej serii,dzieci uwielbiają też sam serial..

Lola jest młodszą siostrą Charliego, jest bardzo zabawna....jej starszy brat nieco bardziej rozważny i twardo stąpa po ziemi...w każdym odcinku (książce) wyjaśnia swojej młodszej siostrze jedną ze skomplikowanych dla niej spraw, np. dlaczego śnieg nie może padać codzinnie albo co się dzieję gdy wypadnie nam ząb :)

I właśnie w tej książce Wiktoria po raz pierwszy spotkała się z Wróżką Zębuszką, która nocą zabiera mleczka a w zamian pod poduszkę podkłada monetę za którą można sobię kupić co się tylko zamarzy:)

Wiktoria zazwyczaj inwestowała wszystko w lody :)

Dzięki istnieniu Wróżki Zębuszki utrtata mleczaków nie jest już taka straszna...przecież za chwilę urośnie kolejny ząb:)

A jak to jest u Was??

Wróżka Zębuszka działa???

Pozdrawiam

Hally