Franek kończy dzisiaj 5 lat :)
A to oznacza min tyle, że mój blog istnieje 6!!!! lat....aaaaaa....
Z tej okazji (urodzin Franka) zrobiłam wczoraj mini sesję zdjęciową...z założenia miała udawać tropikalny las i poszukiwania Dinozaurów :)
Wyszło nie do końca tak jak chciałam ale pamiątka zawsze jakaś jest :)
* * *
Nie od dziś wiadomo, że uwielbiam wszelkie prace manualne więc jaja do sesji zrobiłam sama:)
Właściwie to wykonałam je z myślą o dekoracji wielkanocnej i jako dodatek do wiosenno-wielkanocnych zdjęć :)
Wolę coś zrobić sama niż kupić gotowe....satysfakcja gwarantowana :)
Z racji tego, że dawno nie było DIY, a takiego w klimacie Świąt Wielkanocnych chyba nigdy, to najwyższa pora coś z tym zrobić :)
Do zrobienia jednej osłonki potrzebujemy:
-2 sz bandaża gipsowego (10cmx3m)
-balon nadmuchany na dowolną wielkość
-miseczka z wodą
Bandaż tniemy na mniejsze kawałeczki...
Wkładamy do wody i odrazu nakładamy na balon zaczynając od góry. Balon można sobie położyć na czymś lub po prostu trzymać w ręce:)
Formujemy w dowolny kształt :)
Na koniec całość wyrównujemy. Wystarczy mieć wygładzać mokrą dłonią tak aby gips pokrył siateczkę bandaża :)
Potem wystarczy już tylko przekłuć balon i odczekać do całkowitego wyschnięcia.
Moje schły około doby.
Gotowe skorupy można pomalować albo zostawić takie saute.
Mogą służyć jako osłonki na wiosenne kwiaty lub jako miseczki na czekoladowe jajeczka :)
Pozdrawiam
Hally
Świetna sesja. Pomysł z jajkami też ciekawy, nawet nie wiedziałam, że jest taki bandaż. Wszystkiego dobrego dla Franka, spełnienia marzeń.:)
OdpowiedzUsuńDziękuję w imieniu Frania :)
UsuńBliżej Świąt pojawi się arnżacja dziennego ze skorupami w roli głównej. Ja do niedawna też nie wiedziałm, że istenie cos takiego :)))
No dobra, wygrałaś medal w kategorii najdłuższy tytuł :D ;)
OdpowiedzUsuńBuziaki dla Franka :* Przypomniałaś mi o tym, że jeśli za tydzień mam urodziny dziecka to może trzebaby już zacząć robić dekaracje? :*
Ha! Liczyłam na to :)
UsuńWiesz, jak się robi post 2w1 to tytuł też musi być podwójny :)
Możesz zacząć robić..ja niby planów mam tysiące a potem i tak większości nie realizuję bo nie mam kiedy :)
A zainspirowałaś mnie! Zamówiłam balony cyferkowe na cały rok dla wszystkich moich domowych jubilatów :D
UsuńSuper:)) Ja tez zawsze kupuje hurtowo :)
UsuńWow, świetnym pomysł z tym jajkiem DIY!;D
OdpowiedzUsuńPomysłowo i fajna zabawa przy okazji :)!
OdpowiedzUsuńRewelacja ;) a jaki słodki model ;)
OdpowiedzUsuńFajny pomysł, podpowiem że takie ,,wydmuszki,, traktowałam jak dekoracje wielkanocną. Do jajka wystarczy włożyć doniczkę, uzupełnić całość mchem, siankiem i mamy gotową oprawę stołu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło.
Dokładnie tak je planowowałam wykorzystac...obecnie mam w nich tulipany i hortensię...te dino-zdjęcia to tak przy okazji ;)))
OdpowiedzUsuńAaaaaaa znalazłam prostu z insta tu. No to powiem Ci że będę miała boski wazon oczywiście wszędzie Ciebie oznaczę. Pozdrawiam jestem zachwycona
OdpowiedzUsuńTen wpis jest bardzo ciekawy
OdpowiedzUsuńFajny pomysł na jajo dinozaura ;)
OdpowiedzUsuńCiekawy wpis
OdpowiedzUsuńTen wpis jest bardzo interesujący
OdpowiedzUsuńCiekawy wpis
OdpowiedzUsuń