Cały dzień nucę tę piosenkę...tym bardziej, ze u nas baaaardzo ciepło...czuję już lato:)))
Mamy już pierwszą opaleniznę - delikatną...i letnią sukienkę - ulubioną:)
Sukienka najzwyklejsza, najprostsza a najulubieńsza:)
Tkanina to flanelka, wzór - drobne niebieskie kwiatuszki na białym tle:)
Idealna na dzisiejszą pogodę:)
Kupiłam ją rok temu w sh za grosze jak zwykle...rok temu była do połowy łydki -mało praktyczna dla dziecka, które jeszcze samodzielnie nie chodzi...
W tym roku jest idealna...a na drugi rok i może jeszcze za dwa, sprawdzi się w roli tuniki :)
Lubię takie ubrania, które rosną z dzieckiem:)
Sukienka jest bezmetkowa...ale czy to ważne? Bez wątpienia ma swój urok:)
Sukienka rok temu prezentowała się tak:
* * *
Informacja dla wszystkich tych, którzy czekają na matę dla Franulka...a więc mata robi się...ciągle...byłaby już gotowa gdyby nie to, że chciałam ją udoskonalić...i wyszedł klops...mam trochę prucia....echhh...
Słonecznego weekendu
Hally (Raczek)
sukienusia śliczna, miałam podobną w dzieciństwie....
OdpowiedzUsuńMi też się właśnie z dzieciństwem kojarzy:)
UsuńPrześliczne zdjęcia. Viki nie do poznania przez ten rok, że też dzieci tak rosną. Za Franulkiem tęsknimy!
OdpowiedzUsuńMiłego weekendu również.
Pozdrawiam!
Rosną strasznie szybko...za szybko...Franulek przesypia większość dnia...ale przy okazji wpisu z matą będzie i Franulek:)
Usuńwow ekstra ta sukienusia, widzę że pogoda dopisuje, zazdraszczam tej opalenizny pierwszej... ja niestety jestem oporna na promienie naszej szerokości geograficznej, tylko morski wiatr i tropiki dają radę:(
OdpowiedzUsuńMy mamy to szczęście, że słońce nasz szybko opala na brązowo...tylko mąż spieczony na raczka zawsze:P
UsuńPrzyznam szczerze ,że śliczna ta sukienka i pewnie wygodna dla małej:)Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBardzo wygodna:)
UsuńAle ci kobietka wydoroślała - to urocze - też lubię takie flash back'i :)))
OdpowiedzUsuńDzieci się szybko zmieniają, dorośleją w oczach...
Usuńuwielbiam takie ubranka, ta sukienka ma niewątpliwie swój ogromny urok.
OdpowiedzUsuńTa mnie wyjątkowo urzekła:)
Usuńświetna sukienusia, mój Wito ma takie porcięta że już trzeci sezon w nich śmiga :)
OdpowiedzUsuńTą opaskę z kokardą też mamy trzeci sezon:P A porcięta wielosezonowe-fajna rzecz:)
Usuńoj tak mamy zdecydowanie piekna letnia pogode;-)
OdpowiedzUsuńuwielbiam ubranka ktore rosna z dzieckiem, sama mam kilka;-)
wspaniale zdjecia!!!
Oj tak:pogoda dopisuje:)
UsuńCudna Wikusia.. :) Jeszcze niedawno taka malutka a teraz to już prawdziwa kobietka!
OdpowiedzUsuńLubię takie letnie sukienki.. :) A u nas dziś pochmurnie i pada :(
U nas ciągle słońce...tylko wietrznie trochę:)
Usuńsliczna sukienka i modeleczka!:P*
OdpowiedzUsuńu nas dzisiaj sie tez rozpogodzilo:P
W końcu i do Was słoneczko zawitało:)
Usuńale się Wikusia zmieniła przez ten rok,włoski jej zjaśniały i buzia wysmukliła,ale te dzieci się zmieniają :)
OdpowiedzUsuńNa zdjeciach szczególnie dobrze widać te zmiany...rok-niby nie dużo...a jednak:)
Usuńśweitna sukienka :)
OdpowiedzUsuńgdzie można kupić takie opaski? wszędzie szukam i nigdzie nie mogę znaleźć..
Opaskim kupiłam na Allegro gdy Wiki miała 2 m-ce...musiałam zmniejszyć ich obwód...ale służą nam już trzeci sezon. Chyba u tego sprzedawcy brałam:
Usuńhttp://allegro.pl/listing/user/listing.php?order=p&us_id=19392219
dziękuję :*
Usuńświetna taka sukieneczka rosnąca z córunią ... maty to ja jestem ciekawa pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńPóki co jestem strasznie zniechęcona...to prucie mnie czeka...odkładam je:(
Usuńale cudowne zdjęcia :))) Wikunia śliczna - mój cukiereczek :*
OdpowiedzUsuńkochana ja czekam na widok tej maty :)))
i jutro na pocztę lecę ... na bank już...
mła!
Nie spiesz się z wysyłką:))))Buziaki:***
UsuńŚliczne fotki! A i my mamy kilka takich ciuszków nw rozm. 56, które do tej pory są dobre :) Głównie spodenki :)
OdpowiedzUsuńJak Wiki się urodziła miała takie getry na 0-3 m które rok później zakładałam jej jako spodenki do kolan:)
Usuńrozkoszna jest Twoja córcia :)
OdpowiedzUsuńTwoja córcia tak wdzięcznie wygląda w tej sukieneczce :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :*
Świetna! Uwielbiam takie cuda, a że bezmetkowa, to uwielbiam nawet bardziej! ;) Śliczna ;)
OdpowiedzUsuńJa na metki rzadko zwracam uwagę...tylko rozmiar sprawdzam:P
Usuńa tam rozmiar! my czasem kupujemy np. rozmiar 7-8 lat :D i nosimy nieco inaczej niż producent założył ;)
UsuńJej śliczna ta sukienka :) taka jakie my lubujemy :) i zdjecia,ach piekne wręcz..magiczne.. cudownie
OdpowiedzUsuńJak ją wyjęłam po niespełna roku z komody to od razu sobie o Was przypomniałam...że ta sukienka taka Wasza jest:)
UsuńNajlepsze są właśnie takie ciuchy, które rosną wraz z dzieckiem :-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie:)
UsuńUwielbiam takie proste, lekkie stylizacje które podkreślają naturalność dzieci :)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia :)
hehe, no ja czekam na matę, czekam niecierpliwie... ;) Ładne wiosenne fotki, ostatnio było tak cieplutko! Dzisiaj już pochmurno i nieco chłodniej, ech, trzeba jeszcze poczekać :)
OdpowiedzUsuńOj ta mata....robi się ciągle:)
UsuńPamiętam tą sukienkę, i Wikunie z tego zdjęcia... ta Jej czuprynka jest boska... :) ślicznotka :) Pamiętasz te legginsy które mi posłałaś... one też rosną z Milenką, zakładałam je jako jedne z pierwszych... i dalej się noszą :)
OdpowiedzUsuńO tak..te leginsy są dwusezonowe....miałyśmy jeszcze drugie identyczne beżowo-białe ale Wiki je załatwiła tak, ze się nie doprały:(
Usuńa u nas dziś dla odmiany burzowo i wietrznie ;) cudne zdjęcia, ach jak ja kocham morze :D
OdpowiedzUsuń;)
UsuńTeraz i u mnie jest pochmurno... witaj , piekne zdjęcia , te z dziećmi zawsze użekają a zdmuchawcem jest wspaniałe , pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńCudne zdjęcia w moim klimacie :) To pierwsze to aż mam gęsią skórkę :P
OdpowiedzUsuńŚliczna dziewczynka... fajna, wielosezonowa sukienka:D za roczek będzie jako bluzeczka do leginsów :D taka wygodna i przewiewna, takie są najlepsze:D zapraszam do siebie :D
OdpowiedzUsuńświetna sukienka i piękna córeczka:) i roooośnie jak na drożdżach;)
OdpowiedzUsuńrok.. a jak Wiki się zmieniła ;)) jejku w sumie mój synek też przeszedł taka metamorfozę ;D rok temu miał prawie 6 miesięcy ;D matko, ledwo siedział.. a teraz biega jak szalony ;)))
OdpowiedzUsuńoj niech one tak szybko nie rosną ;)))
Cudowna,uwielbiam takie sukieneczki i mojej córci kupuję ciągle takie same na jedno kopyto, ale co ja poradzę skoro sa takie urocze!Ta wasza w łączkę jest przepiękna!No a córeczka to już osoby temat-jest przeurocza:D Fajnie u ciebie:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńhttp://dzidziastyle.blogspot.com/
Ciekawie to wygląda
OdpowiedzUsuńRewelacyjny jest ten wpis
OdpowiedzUsuń