Kochani...obiecałam, że się wytłumaczę dlaczego mnie tu nie było chociaż w planach miałam post z grami pod choinkę i z moją "łiszlistą" ale będą...z tym, że po Nowym Roku :)
Tymczasem chciałam Wam pokazać co pochłaniało mój weekendowy czas w grudniu :)