Wikusia jest dzieckiem małocierpliwym....
jesli coś robi-efekt musi być natychmiast....
jeśli jej coś nie wychodzi - rzuca to i zajmuje się czymś innym...
Do puzzli trzeba mieć cierpliwość...trzeba pokombinować...pomyśleć na spokojnie....
poprzykładać kawałek w różne miejsca....poprzekręcać....
Wiem, że są dwulatki, które potrafią ułożyć puzzle z 36 elementów....znam nawet takie:)
Wikusia zdecydowanie do nich nie należy...
O ile puzzle dwuelementowe, trzyelementowe na zasadzie skojarzeń nie stanowią dla niej problemu (Mamy puzzle Djeco, grę Skojarzenia) i z pytaniami pomocniczymi układa je szybko to tradycyjne puzzle są najgorszą zabawą na świecie-przynajmniej dla niej...ale jednak ja się uparłam...bo puzzle takie to sama dobroć dla dziecka:))))
Długo szukałam aż w końcu znalazłam...z pomocą przyszła inna mama i jej wpis na blogu.
Szybko napisałam, wybrałam obrazek (motyw aktualnie na topie), zamówiłam...
Przepiękne, ręcznie malowane puzzle - DREWNIANE:)))
Bardzo trwałe...16elementowe...
Wikusia póki co (mamy je od piatku) sama nie układa ale przynajmniej chce je układać...i idzie jej to coraz sprawniej...jest nadzieja, że już niedługo zamówimy takie z większą liczbą elementów:))))
Puzzle z motywem bliskim dziecku zachęcają do układania i rozmów na ten temat.
Puuzle są wyciete w taki sposób że dziecko samo zadaje pytania szukając kolejnego kawałka:)))
I szukamy a to butów Peppy, a to brzuszka Dżordża, a to oczka Mamy Świnki..i całej reszty:P
Puuzzle drewniane, ręcznie malowane wg waszego pomysłu można zamówić
Zerknijcie koniecznie na resztę asortymentu KUTITA :))))
Pozdrawiam:))))
Hally (Raczek)
Mała puzzlomaniaczka gratuluje sukcesów :)
OdpowiedzUsuńJeśli nie znacie - to polecam CzuCzu Moje Pierwsze Puzzle (pisaliśmy kiedyś o nich); niby mają wiele elementów, ale są tak sprytnie zrobione, że wciągają dwulatka i ułożenie ich nie stanowi problemu
Dziękuję chociaż do pełnego sukcesu jeszcze długa droga:)
UsuńA na CzuCzu patrzyłam ale jakoś te obrazki do mnie nie przemawiają...ale zerknę raz jeszcze:))))
Uwielbiam drewniane! Adamski też lubi. Ma Bolka i Lolka. Potwierdzam, że puzzle z ulubionym bohaterem zachęcają do ich układania :)
OdpowiedzUsuńJa mam fisia na punkcie drewnianych zabawek:)
Usuńoo peppa pig - uwielbiamy. Solidnie wyglądają te puzzle
OdpowiedzUsuńI takie są...Franuś je podgryza a Wiki układa:)
Usuńooo tak mi też Mama Klockowa namieszała w głowie tymi puzzlami tylko , że u nas jest bardziej traktorkowo:D a jaka jest cena takich puzzli hm?
OdpowiedzUsuń:)))) Akurat tych 39zł plus przesyłka...powiem tylko tyle:WARTO :)
UsuńA jak się dziecko przkona można kupić tradycyjne:)
A ja wciąż szukam puzzli z Peppą i nigdzie nie mogłam znaleźć. Zamówię na bank.
OdpowiedzUsuńAla tez nie lubi tradycyjnych puzzli.
Koniecznie:)))) Plus jest jeszcze taki że możesz sobie wybrać dowolną grafikę i ona znajdzie się na puzzlach:)
Usuńświetne puzzle, zresztą jak wszystkie drewniane "zabawki":))
OdpowiedzUsuńDokładnie tak:)))
UsuńPiekne te puzzle i fajnie, ze mozna zamowic je wg swojego projektu:)
OdpowiedzUsuńTo jest zdecydowany plus...często jest tak, że nie ma w sprzedaży tego co nam się podoba:(
UsuńMy bylismy ciekawi przeplatanki, ale drewniane puzzle z Peppa zachwycaja!
OdpowiedzUsuńDrewno i Peppa...uwielbiamy! Irko puzzle uklada i wychodzi mu duzo lepiej niz mamie;)
A zaczynalismy wlasnie od Djeco (przeciwienstwa). Pozniej takie duze z Zygzakiem i wpadlismy po uszy z puzzlami.
Przeplatanki będą....tylko mąż musi igłę wydrukowac nową bo Wikusia sprawdzała czy się zgina..no i pękła...a zdjęć nie ma....więc wpisu nie ma:(
UsuńMy zaczynaliśmy i nadal korzystamy z puzzli dwu i trzyelementowych na zasadzie skojarzeń...i teraz mam cichą nadzieję że wpadniemy w puzzloszał...:))))
U nas puzzli jeszcze nie ma ale świnka Peppa króluje :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na ręcznie robione, drewniane układanki, nigdy bym na to nie wpadła...
Hehe..poczekaj jeszcze trochę:))))
UsuńNim się obejrzysz i Wiki będzie układać te 36 elementowe :)
OdpowiedzUsuńLiczę na to:)
UsuńO to cos dla mojego Olka! Bo on uwielbiam Peppe!
OdpowiedzUsuńHehe..i jak widać nie tylko on:)
UsuńJakoś się wzbraniałam przed zakupem puzzli, ale przekonałaś mnie, że warto spróbować.
OdpowiedzUsuńZawsze warto próbować:)
UsuńU nas też uwielbienie do puzzli i do Peppy trwa. Czas na połączenie dwóch tych miłostek ;)
OdpowiedzUsuń:)))
UsuńKochana robisz z nami tę paczkę ????? Magde już zaprosiłam :)....albo może dalabys info u siebie ????????mój Jaśko jest niecierpliwy bardzo za to Alka to tyle siedzi, tyle siedzi aż jej wyjdzie i ułoży....
OdpowiedzUsuńNie wiem o co chodzi ale wchodzę to..muszę do Ciebie zajrzeć bo coś mi umkneło chyba:P
UsuńPięknie wykonane! No i drewno przemawia do mnie bardzo!
OdpowiedzUsuńDo mnie też:)
UsuńMy też lubimy układać puzzle, a dziś zrobiłam Mikołajowi miasto z pudełek ;). Dziękuję za pomysł :))))
OdpowiedzUsuńCieszę się, że komuś się mój/nie mój pomysł przydał:)
Usuńmy z E uwielbiamy puzzle, łapie szybko nawet te 30elementowe.
OdpowiedzUsuńE bardzo by się ucieszyła z takich puzzli :)
Emilka jest z TYCH dwulatków które mają cierpliwość:)
Usuńooo drewniane, ile ja się takich naszukałam:)) No to mam już prezent na Mikołajki, a tak naprawdę pewnie nie wytrzymam kupię zaraz i będziemy się bawić chwilę po otwarciu paczki od listonosza:P
OdpowiedzUsuńHehe...no ja mam identycznie...z tym że ja ich nie kupiłam na Mikołajki tylko tak po prostu:)
UsuńSuuper puzzle :):) Baardzo mi sie podobaja :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPuzzle fajowskie:) I do tego drewniane:)
OdpowiedzUsuńMiki powoli zaczyna się wciągać w układanie puzzli, co mnie niezmiernie cieszy, bo ja takie układanki uwielbiam:)
browse around this website high replica bags Resources Dolabuy Loewe navigate to this site Dolabuy Dior
OdpowiedzUsuńCiekawe informacje
OdpowiedzUsuń