Przeprowadzając się do nowego mieszkania nie zabraliśmy wyposażenia z pokoju dziennego.
Powód??Nie lubiłam swoich mebli w kolorze wenge na których ciągle było widać kurz...nie lubiłam kanapy w dziwnym odcieniu brązu, która się strasznie zniszczyła już po roku użytkowania.
Uwielbiałam natomiast nasz miękki, gruby dywan...i on z nami został:)