Jak wiadomo życie bajką nie jest....:P
Ten tytuł tak przewrotnie...wracam na blog po 5 miesiecznej przerwie...jakoś mi tu nie po drodze było...i nie wiem od czego zacząć bo tak naprawdę jeszcze nic w naszym domu nie jest skończone :P
Co się wydarzyło przez te 5 m-cy???
Bardzo dużo...przeprowadziliśmy się w połowie marca...wcześniej długie godziny spędzaliśmy na wykończeniu parteru i doprowadzeniu go do stanu używalności....przeprowadzka pokryła się z czasem pandemii koronawirusa a co za tym idzie każde przedpołudnie spędzam w roli nauczycielki swoich dzieci...pochłania to tyle czasu, że przewożenie rzeczy z mieszkania zajęło nam miesiąc a nadal nie mamy do końca opróżnionej piwnicy...sama jestem w szoku ile nagromadziliśmy rzeczy....części się pozbyłam, część upchnęłam w naszych nowych kątach a pozostała część czeka na swój czas w garażu :)
Jeszcze sporo przed nami ale widać już światełko w tunelu...:)
Cdn...
Przesyłam pozdrowienia
Hally
Jak ja ja czekałam na wieści od Ciebie! Wiedziałam, że będzie pięknie. Trzymam kciuki. Rozumiem. Czekam na więcej kadrów. :-)
OdpowiedzUsuńBędzie więcej...chyba, że znowu mnie jakaś niemoc dopadnie i lenistwo...wypadłam z blogowego rytmu...a tak mi tu dobrze było :)
UsuńWitam po przerwie. :))) Śliczne zdjęcia, piękny wystrój, wszystko idzie do przodu. :) Pozdrawiam i życzę, co najlepsze. :)))
OdpowiedzUsuńDziekuję :)))))))
UsuńCiesze sie ,ze wrocilas na bloga :))) Cuuudownie macie w domku !!! :))) A zdjecia jak zawsze Niesamowite !! :))) Sciskam Cie Kochana Mocno !!! :))
OdpowiedzUsuńPiekny wystroj! No i bardzo dobrze wykonane zdjecia, twoj blog jest super!
OdpowiedzUsuńhttp://rymowanemysli.blogspot.com/
Dom wygląda przepięknie! Jestem pod wrażeniem
OdpowiedzUsuńKażdy detal dokładnie przemyślany
OdpowiedzUsuńCudowny minimalizm! Ja uwielbiam jasne ściany i naturalne dodatki. Już niedługo kupujemy mieszkanie, więc już szukam inspiracji!
OdpowiedzUsuńCiekawy wpis! Warto było tutaj zajrzeć. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚwietna jest ta komoda w łazience! Pewnie z jakiegoś antykwariatu. Jestem fanem odnawiania starych rzeczy. Za dużo kupujemy i wyrzucamy, a potem znowu kupujemy...
OdpowiedzUsuń