Weekend był gorący....dla ochłody najlepiej zanurzyć się w basenie lub posiedzieć w cieniu....
my nad wodę nie wyruszyliśmy co prawda ale dzieciom zapewniliśmy wszytko co trzeba....
Dziś trochę różnych zdjęć z weekendu....i z domu...i z podwórka....
Ostrzegam: duuużo zdjęć:P
Ostrzegam: duuużo zdjęć:P
Wiki przede wszystkim taplała się w wodzie...aż jej się skóra pomarszczyła:D
Strój we flamingi - F&F - %
Zielony strój - no name - odziedziczony
Truskawki - z ogródka
Franulek wylegiwał się w cieniu albo spał w wózku....
Termobutelka PacyfikBaby - tutaj
Wózek Baby Mini
A w domu poranne przytulańce
Przesiadywanie tu i ówdzie...i chodzenie z kąta w kąt...
No i kocyk...piknikowy....w wersji mini....robiony na szybko z tego co miałam...
spodnia warstwa - biała ceratka kupiona w sh
warstwa wierzchnia - flanelka, którą dostałam w spadku...ma chyba z 40 lat:P
* * *
Sonny Angel z aukcji dla Szymonka poleci do TC
która zaoferowała najwięcej bo 75zł
GRATULUJĘ
Na pozstałych blogach nadal trwają aukcję...z nowszych do zdobycia min cudna kamieniczka...
O taka:
Przypominam, ze pieniądze wpłacamy TUTAJ
Hally (Raczek)
Super zdjęcia, chyba wszystkie dzieciaki uwielbiają chlupanie w wodzie, Majka najchętniej nie wychodziłaby z basenu. Strój w flamingi super :)
OdpowiedzUsuńA Franio jaki już duży :))
Pozdrawiam :)
Franio też się taplała ale on jeszcze sam nie siedzi więc siłą rzeczy nie ma go na zdjęciach:P
UsuńPozdrawiamy:))))
Tak piękne zdjęcia można oglądać w każdej ilości. Robisz tym nowym obiektywem?
OdpowiedzUsuńTak Kasiu, tym nowym....tamtego praktycznie nie zakładam:P
UsuńHehe a więc jednak ceratka znalazła swoje zastosowanie :) Fajna sukienusia, ta w kwadraty i woda, dużo wody...tak znamy to ;)
OdpowiedzUsuńSukienka na 18m-cy ale musiałam ją kupić...będzie nam robić za tunikę:P
Usuńzdjęcia super!!! mi zdecydowanie basen by się dziś przydał, ale na dużą wersję ogródek mamy za mały :(pozdr
OdpowiedzUsuńMy dużej wersji też nie mamy...ja sobie tylko co najwyżej stopy mogę zamoczyc:P
UsuńZabawy w basenie są zawsze najfajniejsze i jeszcze w takim stroju:) Franio rośnie, oh jak rośnie!!! Bardzo przyjemnie się Was ogląda. Ściskam!
OdpowiedzUsuńDziękuję:***
UsuńMacie takie wspaniałe dzieciaczki ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję Moniko:)
UsuńAle Wam dobrze :) Kadry cudne :)
OdpowiedzUsuńMieliśmy jechać nad większą wodę ale nie wyszło wiec nam basen został:P
UsuńStój we flamingi uroczy a przytulańce poranne rozbrajają.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że u nas będzie podobnie.
Będzie, będzie...zobaczysz...tylko musisz Alkę zachęcać do przytulańców....od początku pokazywać jak przytulać żeby nie skrzywdzić....początki u nas były trudne bo Wiki tuliła za mocno zdecydowanie:P
Usuńcudowny weekend:)
OdpowiedzUsuńFranek rośnie w oczach :))) Wiki tak już duża :*
pozdrawiam
Franek rośnie jak drożdżówka w tym słońcu:)
UsuńSuuper spedziliscie czas :) Woda byla to i malutka szczesliwa :) A maluszek mial spokojny kacik dla siebie :) Suuper fotorelacja :) Pozdrawiam Cie Serdecznie :)
OdpowiedzUsuńMy również pozdrawiamy:)
UsuńKurczę, chciałam napisać, że flamingi są faaaajne ale okazuje się, że nie będę oryginalna :p A ten domek zachęca ;)
OdpowiedzUsuńBo flamingi są fajne...i nawet też róż mi nie przeszkadza:P
Usuńlato w pełni, pogoda dopisuje... :) A dzieciątka rosną jak na drożdżach :)
OdpowiedzUsuńJaki śliczny ma strój kąpielowy....
OdpowiedzUsuńPrzed nami podobno upały, woda koniecznie się przyda i ta do picia i do pluskania...
Strój wyłowiony przypadkiem w Tesco...za 19zł bodajże...
Usuńwidać że weekend udany :)
OdpowiedzUsuńBardzo:)
UsuńGdybym Was tutaj zawalała jeszcze większą ilością zdjęć w końcu by Wam się znudziło....Buuuziaki:*****
OdpowiedzUsuńKochana strój we flamingi cudno!!!
OdpowiedzUsuńSama bym taki chciała:P
Usuńno ten stroj bije wszystko, slicznie w nim wyglada:)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam:)
Też tak uważam:))))
Usuństroj we flamingi - uroczy! :-)
OdpowiedzUsuńSama bym się tak potaplała w wodzie!
Oj ja też:P
Usuńporanne przytulasy, łapanie za pulpasy super
OdpowiedzUsuńMarzy mi się taki widok... kochającego się rodzeństwa (pomijam etap dojrzewania).
OdpowiedzUsuńCudowne zdjęcia, świetne kolory.
Jezu, jak te Dzieci szybko rosną...
Mi też się zawsze marzył więc teraz jak mam na co dzień to się napatrzeć nie mogę:D
Usuńprzepiękne foty! Wiki&Franko super Rodzeństwo! piękną więź budują.
OdpowiedzUsuńPomagam im w tym jak mogę:))))
UsuńZdjęcie ze stópką Franulka po prostu cudowne!!!!! :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam flamingi - ale dla Maurycka - to tak średnio :)))) Dzieci wypoczęte, zadowolone - błogość i sielanka...I te wasze szczegóły... pięknie uwiecznione....
OdpowiedzUsuńCudowne zdjęcia...z radością się oglądało;)
OdpowiedzUsuńJak najwięcej takich chwil...
Pozdrawiam cieplutko
Trafiłam przypadkiem na ten post i patrzę a tu nasza - Wasza sukiena w której teraz śmiga Ala :)
OdpowiedzUsuńSuper wpis
OdpowiedzUsuń