Wróciliśmy cali i zdrowi i mega wypoczęci...opaleni...naładowani energią i kolorami.
W tym roku wyjątkowo nie ograniczę się do jednego postu z luźnymi wrażeniami ale tych postów będzie kilka:)
W Krecie można się zakochać...oj można...
Mam nadzieję, że będę miała okazję tu wrócić bo zostało mi jeszcze sporo do zobaczenia :)