"Ciekawe, co myśli o tym Królowa" jest to propozycja dla małych i dużych....
Kartonowa książeczka pełna przepięknych retro ilustracji i prostego tekstu pełnego absurdu:)))
I do czytania i do oglądania...od kilku dni jest ona nieodłącznym elementem naszych poranków:))))
Stąd te nieco pomarańczowe zdjęcia....poranne pościelowe:))))
"Indianin Michał w zaroślach się chowa.
Ciekawe, co myśli o tym królowa..."
"Wyprawa do serca dzikiej dżungli trwa.
Kwa, kwa. Kwa, kwa. I jeszcze raz kwa."
"Szach-mat! - powiedział pan w meloniku.
Wgniecenie w błotniku. Pożar w silniku"
"...Elwira jest bardzo silną dziewczyną"
"Zapraszam na spacer, jeżeli masz chwilkę.
Być może w kosmosie ktoś właśnie gra...
...w piłkę."
Jednych zachwyci innych nie....my polecamy....
dla dużych i małych :)))))
Książka "Ciekawe, co myśli o tym królowa"
wyd, Dwie Siostry KLIK
Tekst i ilustracje Paweł Mildner
* * *
Przypominam o trwających aukcjach dla Szymka:))))
My jutro startujemy z kolejną:))))
Hally (Raczek)
Super książka! :)
OdpowiedzUsuńNa czasie ;)
Hehe...szczególnie Brytyjska królowa:)))))
Usuńświetna
OdpowiedzUsuńale Łukaszek ostatnio ma fazę na książeczki bez obrazków....
mówi nie chcę obrazków, bo książki z obrazkami są dla maluszków
no i co ja mam zrobić...
HEhe....bo duży z niego już chłopak:)))))
Usuńcudna książeczka ;)
OdpowiedzUsuń:))))
UsuńHa! Królowa i małe dzieci są teraz na czasie :)
OdpowiedzUsuńA książeczka jest właśnie taka jakie lubię, prosty tekst + proste ilustracje. W prostocie siła!
Zdjęcie ze stópkami- CU DO WNE!
Dziękuję:)))) I faktycznie ta królowa na czasie:P
UsuńOjj my "KWA-KWY" lubimy.. w kąpieli obowiązkowo jedna w jednej rączce druga w drugiej... przydała by się nam taka książka :)
OdpowiedzUsuńU nas całe stadko zawsze pływa plus żabka i miś:P A książka do kupienia min w wydawnictwie Dwie Siostry:))))
Usuńhehe tez mi do głowy przyszła historia, którą teraz media żyją. Wszędzie te królowe :) Historyjka się zapowiada fajnie ale Ty wiesz, że ja mam słabość do wszystkiego co ma "książka" w nazwie :D
OdpowiedzUsuńTaaak u Ciebie jutro prawdziwa gratka z tą aukcją. Ja juz nie mogę się doczekać!!!!
Jak do nas zajrzycie to Hania sobie przejrzy...sprawdzicie czy się przekona:))))
UsuńLepiej nie, bo rodzinna lista ksiażek "must have" i tak już nie ma końca ;)
UsuńSUper ksiazeczka !
OdpowiedzUsuńtym czasem ja zapraszam was na CANDY
http://mojamalaskandynawia.blogspot.com/2013/07/candy-collection-marine.html
Zbieram się żeby się zapisać....zaraz do Ciebie lecę:))))
UsuńCiekawe co myśli o tym królowa, że znowu świetna książeczka się u Was chowa! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Hehe...no fakt!!!
Usuńwidzę, że nawet Franuś zafascynowany :)))
OdpowiedzUsuńbuziakuję
Franek tylko i wyłącznie ilustracjami..oczu oderwać nie może:P
UsuńBardzo spodobała mi się kolorystyka grafiki i temat - NEWS-owy :))
OdpowiedzUsuńMnie głównie te retro ilustracje ujeły:)))))
UsuńJa osobiście wolę książeczki, które niosą za sobą jakiś morał, ale są tez wyjątki jak np. "Fala" ;-) Ta pewnie też mogłaby należeć do takich wyjątków
OdpowiedzUsuńW tej morału nie ma, nawet tekst sensu nie ma...ale te ilustracje..no musiałam ją mieć dla Wiki:))))
Usuńilustracje są GENIALNE! aż żałuję, że nie kupiłam na targach, grrrr :)
UsuńIdealna na teraz, na czas przyjścia małego księcia :)
OdpowiedzUsuńKupując ją w ogóle o tym nie myślałam:P
UsuńSkoro Franuś taki zafascynowany to bez dwóch zdań książeczka jest godna uwagi...bądź co bądź ilustracje ma wspaniałe;)
OdpowiedzUsuńIlustracje w większym formacie chętnie bym zobaczyła na ścianie:)))
UsuńNiedawno był fajny konkurs na FB, związany z książeczką:) Wymagał wymyślenia podobnych wierszowań:)Ściskam:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie konkursy...mnie ominął:(
UsuńJA też, ale Wikusia nie jest...chociaż te krótkie zdania daje radę wysłuchać:P
OdpowiedzUsuńZupełnie przypadkowo trafiłam na pani bloga, jestem studentką piszącą pracę magisterską na temat literatury dla najmłodszych. Chciałam tylko napisać, że książeczka jest genialna, nie wiele takiej literatury wydaje się w Polsce. Sensem opowieści z morałem jest przygotowanie dzieci do funkcjonowania w danym systemie społecznym. Natomiast właśnie takie książeczki, z pozoru bez sensu, uczą dzieci kontaktu z literaturą, poezją, sztuką, gdzie nic nie jest oczywiste. Bardzo, bardzo, bardzo mądra książka i bardzo mądra mama, która nie tylko uczy dziecko jak odnajdywać się wśród rówieśników, ale także dba o jego umysł i wyobraźnię. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńInteresujący wpis
OdpowiedzUsuń