W tym roku, po raz pierwszy, zrobiłam minisesje wiosenno-wielkanocną...nie wiem czy będą jacyś chętni ale pierwsze koty za płoty...a z efektu jestem zadowolona...zresztą zobaczcie sami co mi wyszło :)
PS. Przepis na skorupy-osłonki w tym poście >>KLIK<<
Koniecznie dajcie mi znać o tym co Wam się podoba w moich zdjęciach a co nie:)
Cały czas się uczę więc każda sugestia na wagę złota :)
Pozdrawiam
Hally
Ciekawy wpis
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten wpis
OdpowiedzUsuń