Ostatnio pochłonęła mnie produkcja filcowych przypinek.
Chociaż słodkości te mogą być ozdobą nie tylko ubrań...są idealne jako dodatek do włosów:)
Mogą być przymocowane do spinki, gumki albo opaski.
Muszę się tylko zaopatrzyć w odpowiednie półprodukty do tego celu.
W internecie jest mnóstwo inspiracji w tym temacie.
W internecie jest mnóstwo inspiracji w tym temacie.
Póki co pokazuje słodkie przypinki, które powstały w ostatnim czasie.
Te już mają swoje małe właścicielki, ale można zamówić podobne w dowolnej kolorystyce.
Wzór też może być dowolny.
Szczegóły na maila hally84@interia.pl
Wielkość przypinki to 5-6cm
W całości wykonana z filcu
Wypełnienie - sztuczny puch
Cena - 7 zł/szt
* * *
Jagodowe mufinki
Mufinki truskawkowe z lukrem
Lody jagodowo - truskawkowo - śmietankowe
* * *
Pierwszy warkocz "dobierany"
Pozdrawiam życząc udanego weekendu:))))
Raczek
Pyszne :) Lody wyglądają najsmaczniej :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ☼
alez sie zrobilo słodko :)
OdpowiedzUsuńsłodziutkie. Aż mam ochotę na muffinki
OdpowiedzUsuńfajne :)))
OdpowiedzUsuńsuper:)
OdpowiedzUsuńPrzesłodkie...;) a ostatnio wychwalałam dwa warkoczyki tym czasem już dobieraniec;)) ja mam nawet gdzieś zapisane kiedy zrobiłam Mani pierwszego;)
OdpowiedzUsuńi skąd bierzesz na to czas przy dwójce dzieci? :)
OdpowiedzUsuńapetyczne :)
Hmm...pomiędzy jednym karmieniem a drugim...wtedy gdy Wikusia już śpi:)
UsuńUrzekły mnie lody:))Mniam
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
słodziutkie ...
OdpowiedzUsuńmniam jakie sliczne:)))
OdpowiedzUsuńsuper pomysł cudnei wyszły ach i ten warkocz rewelacja pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńTe lody są fantastyczne! :)
OdpowiedzUsuńrzeczywiście słodkie! ;)
OdpowiedzUsuńŚliczne te słodkości Halinko, Ty to zdolniacha jesteś nooooooo :)
OdpowiedzUsuńI ja zastanawiam się jak Ty na to wszystko znajdujesz czas :)))
OdpowiedzUsuńOj faktycznie. Przypinki sa rewelacyjne :D
OdpowiedzUsuńPozazdrościć ;)
jaki piękny francuz :)
OdpowiedzUsuńa przypinki na prawdę słodkie ;)
UsuńŚliczne:)
OdpowiedzUsuńtakie... mało kaloryczne :D
OdpowiedzUsuńPodziwiam, są przesłodkie - szkoda że już z tego wyrosłam :)))
OdpowiedzUsuńJakie mniamniuśne słodkości :)
OdpowiedzUsuńCudowny warkocz!
OdpowiedzUsuńI słodkie przypinki :)
O rany! Wyglądają prześwietnie!!!! :)
OdpowiedzUsuńsłodkości fantastico, no ale ten warkocz bije wszystko. OMG Ty umiesz takie fryzury majstrować, ależ ja Ci tego zazdroszczę
OdpowiedzUsuńFilcowe ozdoby są cudowne!
OdpowiedzUsuńA warkocz... ach! Jak ja bym chciała, żeby ktoś mi taki zrobił! :) :) :)
Przy okazji zapraszam serdecznie do udziału w konkursie.
http://www.wnetrzazewnetrza.pl/2013/03/konkursowa-kapibara.html
Można wygrać wspaniałe nagrody od sklepu Kapibara!
Pozdrawiam :)
śliczne maleństwa :-) zwłaszcza lodzik w wafelku apetyczny :-)
OdpowiedzUsuńmmm zjadłabym :)
OdpowiedzUsuńzapraszam Cię do mnie na candy :)
rzeczywiście słodkie te przypinki a warkoczyk rewelacja :) :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na rozdanie http://fotografujemy-gotujemy-testujemy.blogspot.com/2013/03/rozdanie-na-dzien-kobiet.html
Kochana cudne te przypinki, a warkoczyka u Córci zazdroszczę my musimy czekać pewnie jeszcze długo :)
OdpowiedzUsuńnie lubię tego mówić, pisać...ale to jest słodkie. To jest esencja słodkości:D
OdpowiedzUsuńNajbardziej podoba mi się..warkoczyk :D
OdpowiedzUsuńPrzypinki są do zjedzenia:)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł z tymi przypinkami :))))). Halinko, podziwiam Twoją pracowitość. Ja jestem ostatnio strasznie leniwa, a mam na razie jedno dziecko...
OdpowiedzUsuńolusiak