To już piąty tydzień z projektem "Samo-się" :)
Jesteśmy na półmetku:))))
W tym tygodniu postawiałam na zabawy wymuszające na dziecku zaglądanie do wnetrza czegoś.
W sumie to nic nowego bo bawimy się tak ciągle.
Wyjmowanie zabawek z koszyczka. Szykanie klocków w wielkim pudle,
Zabawy z sorterem-wyjmowanie i wrzucanie zabawek do środka.
Temat ten jednak zainspirowała mnie do uszycia zabawki-kota z rybkami w środku:)
Ale w kieszonce oprócz rybek może znaleźć się wszystko co tylko chcecie.
Wystarczy to wrzucić do środka a dziecko będzie sobie wyjmować.:))))
Uwaga:))))
Z okazji jutrzejszych Mikołajek mam dla Was niespodziankę:)
Zostało mi tkaniny na jeszcze jednego takiego kota:)
Uszyję drugiego specjalnie dla Was:))))
Zapisy pod tym postem do północy:)
Jutro wylosuję jedną chętną osobę (jeśli takie się znajdą) i w poniedziałek kot wyleci do szczęśliwca:)))))
POZDRAWIAM
Hally (Raczek)
Mój mąż, jak był mały, robił dziury w zabawkach nożyczkami, by sprawdzić, co mają w środku :D
OdpowiedzUsuńPomysł z kotem by mu się spodobał :)
:)))) Ja też tak robiłam...a później próbowałam zszywać:P
Usuńja chcęęęęęęęęęęęęę :DDDDDDDDDDDd
OdpowiedzUsuńUff....jest chętny..bo już myślałam że na darmo szyję:P
Usuńto boskie jest, mój Wit starszy ale jestem pewna, że byłby zachwycony :D
UsuńKotek rewelacja, wpisujemy się szybko bo jedna ciekawska kotkowego nam rośnie a i drugi starszy ciekawski na pewno chętnie by się dowiedział co kotki jadają :):) Przy okazji mam pytanie o materiał miękki i milusi ale niezbyt rozciągliwy czyli łatwy do szycia dla początkującej mamo-szwaczki :P
OdpowiedzUsuńKochana, nie mam [pojęcia..milusie jest minky ale szyje się fatalnie...fajny jest też polar...nie wiem jak z pluszem bo nigdy nie szyłam:( Kot jest milusi ale to tkanina z odzysku...nie mam pojęcia co to:(
UsuńWiem właśnie, że z polarami tak jest bo bardzo opornie mi takie szycie wychodzi ale wybór chyba jednak padnie na minky
Usuń:)
Haha idealnie na temat :D
OdpowiedzUsuńMy też chcemy, byle tylko później nie chciała zaglądać do kieszonki Jojki ;)
Hehe..no fakt:P
UsuńJa chce ja chce!:-) ale Franio rosnie.. no juz duzi chlopak:)
OdpowiedzUsuńAPoz
Aniu...zapisuję:)
UsuńAle cudny prezent. Córka byłaby przeszczęśliwa :)
OdpowiedzUsuńZapisuję:))))
UsuńKotek fajowy:)))
OdpowiedzUsuńWiktor też ostatnio wszystko lubi wyciągać i powoli zaczyna dobierać sie do naszych szuflad.
Czyli zapisywać Was na kotka???
UsuńMy obowiązkowo stajemy w kolejce:)
OdpowiedzUsuńObowiązkowo:)
UsuńCO PRAWDA MAM JUZ 2 KOTY ALE MOZE ZAAKCEPTUJA NOWEGO MIESZKANCA :) POZDRAWIAM MARTA pingwiny@op.pl
OdpowiedzUsuńKotów nigdy za dużo:P
Usuńi ja z synkiem Franiem stajemy w kolejce po kotka :)
OdpowiedzUsuńMałosia Olszewska
Zapisuję Frania:)
Usuńale żarłok.. ten kot oczywiście! tyle rybek zjeść :D
OdpowiedzUsuńto i ja się ustawiam..
dzieci u mnie dostatek.. będzie, więc każda zabawka na wagę złota :D
Oj wiem, wiem...po cichu zazdroszczę..i trzymam kciuki:)
UsuńKotku w środku ma mazurskie rybki :)
OdpowiedzUsuńSuper kotek - pomysłowy!
Zgłaszamy się na losowanie :)
Zapisuję:))))
UsuńChcemy kota ;)
OdpowiedzUsuńJa też! Ja też poproszę :D
OdpowiedzUsuńA anonim też ma szansę? Pozdrawiam Angelusia :)
OdpowiedzUsuńPewnie, że tak:)
Usuńale świetny ten kot!!! Ty to głowa pełna pomysłów jesteś !!!
OdpowiedzUsuńFranio rozkoszny :*
buźki
My też chcemy!!
OdpowiedzUsuńCo prawda, ostatnio wygraliśmy jednego kota, ale on taki samotny ;)
Przydałby się kumpel jakiś :)
Samotny kot nie może być:P
Usuńale fajny ten kociaczek :)
OdpowiedzUsuńChcemy, tzn. ja i moje córki, jest świetny a ty bardzo kreatywna. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZapisuję Was dziewczyny:)
UsuńA to my tez chetne jestesmy
OdpowiedzUsuńWciągam na listę:)
UsuńMoja cała rodzina uwielbia koty. Mój Ł., ja, a teraz udzieliło się to Naszej córeczce. Miło by było, żeby dołączył do Naszej, jakże kociej rodziny :) Angelusia angelusia.g@wp.pl
OdpowiedzUsuńByłoby mu u Was napewno dobrze:)
UsuńO to i ja się ustawię po kota :)))
OdpowiedzUsuńSuper:)
UsuńFantastyczny pomysł! I jaka pyszna rybka, jak widać ;)
OdpowiedzUsuńRybki pyszne i nieprzemakalne:)
UsuńI ja chcę i ja!!!! :)
OdpowiedzUsuńTo i my chcemy . córcia byla by przeszczesliwa ! :*
OdpowiedzUsuńSporo tutaj mamy kocich miłośników:)
UsuńMoj Synuś bylby uradowany takim kotem :))) ustawiam sue w kolejce ;)
OdpowiedzUsuńZanotowane:)
Usuńchetni z Filipkiem na czele :-) . mamy kotka wiec byl by zachwycony :-)
OdpowiedzUsuńZapisujemy Filipka:)
Usuńi ja chętna z moją Zuzią ;)
OdpowiedzUsuńFajnie, że tyyyyyle chętnych:):))))
UsuńMy też chcemy kocura:)Może Mikołaj się do nas uśmiechnie:)
OdpowiedzUsuńByć może...tego nie wie nikt:P
UsuńJaka fajna niespodzianka :)
OdpowiedzUsuńMoj ośmio miesięczny Jaś chętnie by się bawił takim kotkiem :)
wiec się zapisujemy http://calyswiatija.blogspot.de/
Zapewne tak..dzieci takie rzeczy uwielbiają:)
UsuńNie będzie niespodzianką, jak i ja się zgłoszę :) piękny kocuiak i wspaniała zabawa ;) uwielbiam Was dziewczyny, takie posty tylko dowodzą, że to, co robimy, ma sens!!
OdpowiedzUsuńPewnie, że ma...to jest bardzo motywujące:))))
Usuńtak, dzieci uwielbiają wyciągać. szczególnie z szuflad uprasowane koszulki...
OdpowiedzUsuńHehe...ten fakt już pomijam:P
UsuńJa, ja, ja!!!! Ja się piszę :-)!!!!
OdpowiedzUsuńFajny kocisko i jak potrafi zabawić malucha :)
OdpowiedzUsuńI ja też!!!
OdpowiedzUsuńKot super! Prosimy o niego pięknie!!
OdpowiedzUsuńAleż chętnych na kociaka :) I ja spróbuje szczęścia bo mam jednego takiego małego szkraba którego moglabym obdarować kociakiem :)
OdpowiedzUsuńRzutem na taśmę - zgłaszam się!! Kiciusia! :-)
OdpowiedzUsuńMy też chętnie przygarniemy takiego kiciusia cudaka :) jest uroczy i pomysłowy ;)
OdpowiedzUsuńKiedy posiadamy kociaka to faktycznie dość istotne jest to, aby go dobrze wychować. Mi spodobał się wpis o kociakach w https://www.polskibiznes24.pl/chcesz-zycie-rozwazyc/ i moim zdaniem jest tak, iż z pewnością wielu z nas również tak uważa.
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem koty są wielce fajnymi zwierzakami i na pewno warto jest je mieć u siebie w domu. Bardzo ciekawie opisano je w https://goral.info.pl/mruczacy-przyjaciel/ i ja myślę,iż takie pupile są naprawdę świetne. W takiej sytuacji ja również myślę o tym aby wziąć jeszcze kolejnego kotka do siebie do mieszkania.
OdpowiedzUsuń