43 Papierowe miasteczko :)

Uwielbiam szybkie i niedrogie zabawy:)
Dlatego jak przeczytałam u Sroki TUTAJ o papierowych cudach, nie mogłam spać spokojnie:)
Sroka była tak miła, że zakupiła nam dwa egzemplarze cudownych wycinanek:)
Póki co stworzyliśmy papierowe miasteczko:))))



Wszystkie elementy znajdują się w takiej książeczce:)


Wyciskamy, składamy i gotowe:)))))
Zabawa na wieeeeele godzin...pod warunkiem że dziecko nie zniszczy....
Ja składałam...Wiki wyciskała....trochę ucierpiały na tym figurki ale to nic.
W zestawie mamy przepiękne kamieniczki, ratusz, ławki, fontannę, pomnik, dwa stoiska...mamy mieszkańców i turystów:))) 












Już myślę co by tutaj zrobić, żeby makiety domków dłużej przetrwały i towarzyszyły nam w zabawie.
Macie jakiś pomysł????

Wycinankę Miasteczko może my kupić Tutaj
Wiem, że Sroka zakupiła je taniej w "Cerfurze"...warto sprawdzić:)

Pozdrawiam

Hally


43 komentarze:

  1. Faaajne, tylko nie wiem czy Lea by po pięciu minutach tego nie pozgniatała / potargała. Tak było z papierowym teatrzykiem CzuCzu... dobrze gdyby było z nieco sztywniejszego kartonu.:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wikusia jest w miarę ostrożna a też jej się zdarzy uszkodzić:(

      Usuń
  2. Może da się podkleić tekturą, albo czymś sztywniejszym? Można też taśmą brzegi okleić.

    My z takich 'wycinanek' mieliśmy autka i warsztat samochodowy. Wzmacniałam taśmą od środka, żeby nie wychodziły te wachlarzyki.
    Ale i tak Jerzu zjadł trochę aut i opon :)
    Bardzo fajne są takie papierowe zabawki. Miasteczka nie widziałam jeszcze.
    Z grubszej tektury są u nas np. pociąg z wagonem, samoloty, domek Pippi ;)

    Jerzyk zjadł dzisiaj rolkę od ręcznika papierowego, więc na miasteczko napewno musimy poczekać trochę ;)



    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O muszę spróbować bo szkoda. Są takie ładne:)))
      U nas Franulek też wszystkożerny:P

      Usuń
  3. Pomysłowe ! A my chwilę temu kleilismy domki z pudełek po lekarstwach a tu gotowe i jakie efektowne :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo fajne, tylko szkoda, że tak mało miejsca mam w pokoju dzieci.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W sumie wystarczy na nie jakieś pudełko. Po butach:)

      Usuń
  5. aż mi się zachciało składać i budować :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Super to miasteczko, może na grubszy kartonik przykleić ?
    pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam papierowe zabawy i ich efekty, i też czasem mi żal, że czas i zabawa nimi są dla nich takie bezlitosne ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To fakt....intensywna zabawa dla papieru bywa bezlitosna:P

      Usuń
  8. Cieszę się, że Wam się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  9. świetne, tylko moja demolka by to w tri mi ga rozbroiła:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Faktycznie..trzeba obchodzić się delikatnie.

      Usuń
  10. ale super zabawa :-)))

    pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  11. my mamy takie miasteczko z ...kucykami i bohaterami z filmu auta ;)))) sama lubię się w to bawić :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja się bawię z Wiką...no bo w sumie nie ma kto a samemu to nie to samo:P

      Usuń
  12. szkoda, że Ben za mały, bo i ja bym się pobawiła :P w dzieciństwie moimi ulubionymi zabawami były właśnie takie w miasteczka :)) super sprawa to Wasze miasteczko!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszcze troche i wy się będziecie takimi rzeczami bawić...na wszystko przyjdzie czas:)

      Usuń
  13. świetny pomysł na zabawę! te domki to małe cudeńka :))

    OdpowiedzUsuń
  14. KAsiu wiesz co musi się stać żebyś przestała tęsknić <3

    OdpowiedzUsuń
  15. Ej! Fantastyczne!:D I piękne zdjęcia ;D

    OdpowiedzUsuń
  16. Extra! Muszę popatrzeć w sklepie, a jak nie znajdę to może będę miała pomysł na wypełnienie czasu w kolejne długie zimowe wieczory :D

    OdpowiedzUsuń
  17. Cudo!! Ale u nas by na bank nie przetrwało zbyt długo, Martynka lubi się bawić że tak powiem, intensywnie ;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak...przy intensywanych zabawach nie przetrwa to za długo:(

      Usuń
  18. Piękne miasteczko, aż chce się pomieszkać. My swego czasu kupiłyśmy taki domek ale małe dziecko= krótka żywotność tekturowych zabawek.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie tak jest...ale co się wybawi to jej:)

      Usuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz.
Osoby komentujące anonimowo proszę o podpisanie się...:)