Pamiętam jeszcze, jak 3 lata wstecz urządzając pokój Wiki, przeglądałam tysiące inspiracji w sieci dotyczących dziecięcych pokoi. Już wtedy w oko wpadło mi tipi.
Podobało mi się w nim to, że jest tak bardzo uniwersalne...w zależności od tego z jakiej tkaniny go zrobimy pasuje niemal wszędzie.
Wymarzyłam sobie Tipi do ogóródka
Ale jakoś tak schodziło...lato minęło...potem kolejne i tipi nie uszyłam. W tym roku pomysł wrócił.
Co prawda chciałam zamiast tipi uszyć namiot, taki bardziej tradycyjny ale zrezygnowałam.
Kto wie...może jeszcze do tego planu wrócę.
Tymczasem, poświęcając dwie godziny uszyłam moim dzieciom tipi.
Na ten cel przeznaczyłam jedno prześcieradło, 4 kije od szczotki, wzorzystą tasiemkę (prezent od Malwiny). kilkanaście metrów nici i oto jest....nasze balkonowe tipi:)
Z szyciem wyrobiłam się w czasie popołudniowej drzemki.
Dzieci wstały i miały niespodziankę:)
Planuje jeszcze uszyć podłogę.
Miał być patchwork z tkaniny w gwiazdki ale teraz zupełnie mi nie pasuje...
Już wiem jak ma wyglądać ale na to potrzeba czasu, którego właściwie nie mam:(
I tutaj przepraszam wszystkich, którzy cierpliwie czekają na swoje szyjątka...
Zmykam do pracy a Was już dzisiaj zapraszam na jutrzejszy wpis dotyczących urządzania wnętrz i malarstwa:)))))
Pozdrawiam
Hally
chyba długa musiała być ta drzemka :)
OdpowiedzUsuńmasz talent :)
Drzemka 2godzinna;)
UsuńZnowu zaskakujesz! Super zdjęcie jak dzieci razem wychodzą. Przeglądam strony z materiałami które mi polecilas i poki co nie moge sie zdecydowac, bo zbyt wiele wpadlo mi w oko :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam magda
Hehehe..am tak samo..dobrze ze fundusze ograniczają;p
Usuńhehehe ach te moje pomysły :))) fajnie że Wy też macie
OdpowiedzUsuńPrzy Wasz.się napociłam to z tym mi już szybko poszło;) Ps. Dobrze ze masz takie życzenia wymiankowe bl na b się pewnie ze dwa lata jeszcze zbierała;)
Usuńnie zrozumiałam PS.a
UsuńTak to jest jak z tel piszę;p dobrze ze masz takie prośby w ramach wymianki bo inaczej bym się za uszycie tipi jeszcze ze dwa lata zbierała..a okazało się że nie taki diabeł straszny.
UsuńAle cudo!!! A kije od szczotki mnie rozwaliły :D
OdpowiedzUsuńDziękuję;) mjaly byc bambusowe ale w sklepie jedna sztuka była;)
UsuńMoże mały tutorial?
OdpowiedzUsuńPrzydałby mi się bo nie mam odwagi zacząć szyć... a planuję tipi od jakiegoś roku...
Jesteś niesamowita! Takie tipi w dwie godziny?! Szacun! :)
Będzie;))
UsuńKochana, zaszalałaś!! Tipi wyszło boskie :)
OdpowiedzUsuńwow ale niespodzianke dzieciom zrobiłaś :)
OdpowiedzUsuńWiki trzy razy pytała czy to na pewno dla nich;)
UsuńCudowne :)
OdpowiedzUsuńDziękuję;)
Usuńi super :D i pozazdrościć drzemek! ha!! :)
OdpowiedzUsuńDrzemki są mi niezbędne do szycia;)
UsuńDobrze mają te twoje pociechy.Też bym tak chciała.
OdpowiedzUsuńHehe;)
UsuńHally ja właśnie idę na "drzemkę" może i mi ktoś tipi uszyje? Byłabym zachwycona :))))) Buźka!
OdpowiedzUsuńHi hi, ja też się przyłączam do prośby. Cudowny tipi :)
UsuńNo dziewczyny..wpadacie do mnie na kawę..dzieci się bawią w drugim pokoju, wy ich doglądacie a ja w tym czasie szyję;) weźcie konoecznie prześcieradło i coś słodkiego;p
UsuńAle fajny:)ja też chcę taki:)
OdpowiedzUsuńUszyjesz;) wyśle dziś maila...wczoraj zapomniałam..
UsuńJesteś niesamowita! W 2h takie tipi? Ja to pewnie 2h bym wszystko rozrysowywala;) a kije od szczotki mnie rozwaliły ;)
OdpowiedzUsuńTak sie składa że rozrysowywać za bardzo nie ma co;)
UsuńJest piękne. A podłogą się nie przejmuj, bo ta która prezentuje się na zdjęciach jest fenomenalna. Aż zazdroszczę W i F :)
OdpowiedzUsuńOdp jest niżej;)
Usuńjedno popołudnie?! pstryk i masz, a ja się męczyłam ... szacun! :) świetne jest. jasne i przestronne.
OdpowiedzUsuńNo jakoś szybko poszło..ułatwieniem były obrzucone fabrycznie brzegi prześcieradła;)
Usuńmoje nie sypiają, ale przebywają w placówkach. kiedyś czas ich powrotu mnie mobilizował. niestety coraz rzadziej... chyba mam maszynowstręt. ;)
Usuńteż planuję uszyć tipi dla moich chłopaków :)
Wyszlo naprawde bardzo ładnie a i pomsłowość recyklingu swietna :)
OdpowiedzUsuńDziękuję;)
Usuńcool! Jesteś boska!!! Pięknie wyszło!! Uwielbiam szatę Twojego bloga, co wejdę to się uśmiecham:) jest tak słodko!
OdpowiedzUsuńDziękuję;)
OdpowiedzUsuńDziękuję;)
OdpowiedzUsuńDziękuję;)
OdpowiedzUsuńKlchana no owcza skora pasuje jak nic ale my w sypialni nic przez to nie mamy no i klocki nie chcą na t puchu stać;)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyszło :) również zastanawiałam się nad tipi, ale postanowiłam wykorzystać stare szczebelki od łóżeczka córy i uszyłam namiot, który właśnie wykańczam. Mam nadzieję, że jutro będę mogła się nim pochwalić. Zapraszam :)
OdpowiedzUsuńMiłego dnia :)
Tipi wyszlo bardzo profesjonalnie:))) genialnie sie prezentuje:) a najwazniejsza radocha dzieciakow :)) buziaki!
OdpowiedzUsuńTo świetna zabawa dla dzieci... dzieciaki pewnie były zachwycone...taka mama to skarb
OdpowiedzUsuńJesteś super Mamą Halinko!!! Tipi bomba. Dzieciaki na pewno w siódmym niebie :)))))
OdpowiedzUsuńBoskie jest!!! Mi się również marzy tipi, ale zdolności brak :(
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia
Ahhh! Kurcze, brakuje mi maszyny do szycia!
OdpowiedzUsuńEkstra, chwila moment i gotowe, Ty to jesteś obrotna Kobieta :-D
OdpowiedzUsuńZbieram się już od dawna za tipi, .... bez wątpienia mnie zmotywowałaś - jutro biegnę po jakieś kije i do dzieła:) choć jak to już Ktoś wyżej napisał , przydałby się Tutorial :)))))
OdpowiedzUsuńp.s. gwiazdeczkowe podusie - cudo:) Lubię to!
Bardzo ciekawie
OdpowiedzUsuńDzieci takie tipi uwielbiają
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawie
OdpowiedzUsuń