Z wpisem dotyczącyk kostki czekałam aż przesyłka dotrze do nowego właściciela:)
Uwielbiam wszelkiego rodzaju wymianki i nowe wyzwania...
Dzięki Agnieszce miałam okazję połączyć te dwie rzeczy.
Kostka edukacyjna dla niemowlaka posiada metki do gryzienia, elementy dekoracyjne są wykonane z filcu
i przyszyte ręcznie, posiadają ruchome elementy i różne wypełnienie.
Część z nich szeleści, część ma kaszę w środku, jeszcze inne są po prostu mięciutkie:)
Elementy są kolorowe ale nie brakuje też ścianek kontrastowych na które
dzieci zwracają szczególną uwagę.
Jak na pierwszy raz jestem bardzo zadowolona z efektu:)
Właścicielowi kostka przypadła do gustu...Agnieszka wmontowała w nią jeszcze pozytywkę:)
Rewelacyjny pomysł...
Kostka u Leonka tutaj <klik>
A poniżej zdjęcia zrobione przeze mnie:
Właścicielowi kostka przypadła do gustu...Agnieszka wmontowała w nią jeszcze pozytywkę:)
Rewelacyjny pomysł...
Kostka u Leonka tutaj <klik>
A poniżej zdjęcia zrobione przeze mnie:
Oprócz kostki w paczce znalazła się też mięciutka poduszka-lisek.
To taki nasz mały gratis za gratisowe ubranka:)
Podusia jest niewielkich rozmiarów, w całości wykonana z polaru i posiada bezpieczne dla małych dzieci elementy z filcu. Ma też metki do gryzienia.
Szycie lisków bardzo mi się spodobało...czerwonego polaru jeszcze na dwie sztuki mi wystarczy więc
jeśli ktoś reflektuje to proszę pisać na maila hally84@interia.pl
Cena 30 zł już z przesyłką:)
Pozdrawiam życząc udanego weekendu...
tymczasem wracam do Nitkowych resztek :))))
Efekty już wkrótce...mam nie lada wyzwanie bo resztki za nic w świecie nie chcą się rozmnożyć:P
Realizacja mojego dużego projektu jest pod dużym znakiem zapytania...chyba będę musiała użyć swoich tkanin żeby zmaterializować to co siedzi w mojej głowie...
Hally (Raczek)
Ojej, cudna kosteczka :D
OdpowiedzUsuńJak zwykle wszystko cudne :)
OdpowiedzUsuńAle jestem ciekawa co tam stworzysz z tych resztek :)
Kostka jest obłędna! Tyle pracy! I bardzo ciekawa jestem co z tych skrawków stworzysz :)))
OdpowiedzUsuńHalinko, Piękne rzeczy tworzysz!
OdpowiedzUsuńale fajna kostka:D normalnie najlepsza:D
OdpowiedzUsuńKostka cudowna ! Ja czekam na skrawkowe wytworki xd :]
OdpowiedzUsuńKostka cudowna ! Ja czekam na skrawkowe wytworki xd :]
OdpowiedzUsuńŚliczności jak zwykle:)
OdpowiedzUsuńLiski urocze :)Z niecierpliwością czekam co też wymyśliłaś z nitkowych resztek:)
OdpowiedzUsuńświetne :))) kostka bardzo pomysłowa!!!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Super Ci to wyszło! :) Pogratulować :) Wszystko niesamowicie kolorowe i wesołe :) Jak się patrzy, to aż się humor poprawia :)
OdpowiedzUsuńsuper to wszystko wygląda! :) kostka jest rewelacyjna:)
OdpowiedzUsuńDziękuję za tyle przychylnych komentarzy...to moja pierwsza kostka i nie ukrywam ze jestem z niej dumna:P
OdpowiedzUsuńCo do resztek...mam nadzieję że efekty będą zadowalające...:))))
Twoje kostki są cudne. Kot też super, zwłaszcza ogon :)
OdpowiedzUsuńTo jest lisek...ale chyba faktycznie na kota wygląda bo córka jak go zobaczyła to stwierdziła że to "Ciciuś"
Usuńśliczne to wszystkooo :)
OdpowiedzUsuńWszystko śliczne, dla maluszków w sam raz :)
OdpowiedzUsuńcudne rzeczy uszyłaś :-)
OdpowiedzUsuńMasz talent i go nie marnujesz:)Cudowności
OdpowiedzUsuńRewelacja!
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę kostke i już się zachwyciłam. Szkoda że mi dziecko już podrosło :)
Kostka wyszła naprawdę fantastycznie, zresztą jak wszystkie Twoje wytworki, więc niespodzianki nie było ;)
OdpowiedzUsuńoj cudenka :) kosteczka i kotek -lisek piekne :)
OdpowiedzUsuńŚwietna kostka!
OdpowiedzUsuńKostka jest cudowna! Ma świetnie dobrane wzory! Ah zazdroszczę, że masz tyle pasji w sobie ! :)
OdpowiedzUsuńJESTEM POD NIESAMOWITYM WRAŻENIEM TWOJEGO TALENTU ;)
OdpowiedzUsuńKOSTKA JEST CUDOWNA !
Dziękuję:)
UsuńŚwietna kostka, a pomysł z umieszczeniem w niej pozytywki rewelacyjny :)
OdpowiedzUsuńLisek bardzo fajny i sympatyczny.
Pozdrawiam serdecznie!
Pomysł z pozytywką też mi się bardzo spodobał...:))))
UsuńAle jestes meeeega zdolna! Czy daloby rade zamowic u Ciebie taka kostke?;)
OdpowiedzUsuńChetnie zrobię drugą...nie ukrywam że przyjemna to praca:) NApisz mi na priv hally84@interia.pl
Usuńrozwijasz się!
OdpowiedzUsuńtą kostką przeszłaś samą siebie!
rewelacja!
Dziękuję:) Gdyby nie Agnieszka to pewnie bym nie uszyła kostki...chciałam spróbować po prostu:)
UsuńKostka przepiękna.. fakt rzeszłaś samą siebie ;) jestem zachwycona nowymi dziełami ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję:))) Kiedy ruszasz z nowym blogiem??:)
UsuńJestem pod wrażeniem Twoich wytworów!Pięknie!!!buziaki!
OdpowiedzUsuńZ tego wszystkiego chyba Twoja metka mnie najbardziej urzekła :) bo to Takie Twoje!
OdpowiedzUsuńI kostka i lisek bomba... Zastanawiam się tylko kiedy Ty śpisz?
Pozdrawiam!
Śpię min 8 godz. Kładę się koło 12ej w nocy. Kostkę robiłam w sumie trzy wieczory, jeden wycinałam , w drugi naszywałam w trzeci zszywałam:)
Usuńśietne efekty Hally, skąd Ty bierzesz na to wszystko czas? Choć mówią, że im więcej obowiązków tym człowiek bardziej zorganizowany. Tylko jak pokonać wrodzone lenistwo?:D
OdpowiedzUsuńHally, Ania zaczynała od mini micro baby seat. Teraz już nie ma siodełka i śmiga na stojąco. Ale wiesz u nas Kacper wyczynowo jeździ więc ta nie miała oporów. Żebyś zobaczyła jak próbuje driftować:D W zeszłym roku rowerek był hitem, dziś się zastanwiam, czy nie sprzedać tej biegówki.
Trudno doradzać, każde dziecko jest inne, moja Ania to nie jest typowa dziewczynka, otoczona jest zawsze gromadą chłopaków i to znacznie od niej starszych. Oni jeżdżą - ona za nimi.
Ja hulajnogę uwielbiam
Czyli jednak Mini Micro to hit sprawdzony:))))
Usuńświetna ta kosteczka i ten lisek ;)
OdpowiedzUsuńPrzebiłaś samą siebie tymi dwoma cudami :))) - a kostka jest tak precyzyjnie zrobiona - cudeńko :)))
OdpowiedzUsuńWspaniałe rzeczy, i kostką i podusią jestem zachwycona!! Ile czasu musiało zająć wykonanie, pełen podziw :)
OdpowiedzUsuń