73 Projekt 52 :)

W niedzielę, przeglądając blogi które obserwuję natrafiałm na wpis o projekcie 52 tygodnie
TUTAJ
Zasady są proste tylko cierpliwości i wytrwałości potrzeba:)
O co chodzi???
Raz w tygodniu, najlepiej na koniec tygodnia, zamieszczamy na blogu portrety swoich dzieci:)))
I tak co tydzień:)
...przez 52 tygodnie:)))))
Kto się przyłącza?????

Dzięki uprzejmości Mommy draws mamy taki piękny banerek do podlinkowania na blog:)


A tymczasem ja zamieszam zdjęcia z zaległych dwóch tygodni:)
Pozostałe zdjęcia będę się starała publikować co niedzielę:)
Mam też małe postanowienie żeby za każdym razem były trzy zdjęcia w tym jedno wspólne rodzeństwa:)

1/52



2/52



Pozdrawiam

Hally (Raczek)




73 komentarze:

  1. Projekt 52 - świetny pomysł!
    Teraz i ja się zastanawiam nad wzięciem udziału ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Super pomysł :) cudne masz te pociechy :)
    BUZIAKI :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja już się na kilka blogach spotkałam z tym projektem i wciąż się waham... zwłaszcza, że już minęły dwa tygodnie... no, ale najwyraźniej to nie wyklucza...;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hehe,...nie wyklucza jak widać...tylko nadrobić trzeba:P

      Usuń
  4. Chyba sie tez zdecydujemy, bedzie motywacja i swietna pamiatka dla potomnosći :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie tak:) O tę pamiątkę najbardziej chodzi...przynajmniej w moim przypadku:))))

      Usuń
  5. :) no i jest nas coraz więcej- pięknie!
    Świetny pomysł z tymi zdjęciami rodzeństwa…tylko u mnie ciężkie do zrealizowania, jak są we dwójkę to tak szybko się ruszają, że ciężko jest zrobić sensowne zdjęcie…no chyba, że czytają razem :)
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdjęcia rodzeństwa to wyzwanie...u nas o nie coraz trudniej..co zresztą widać po ostatnim zdjęciu...Franulek niewyraźny:P

      Usuń
  6. To na prawde Super pomysl :):) Moze tez sie dolacze zobacze :) Baardzo spodobal mi sie pomysl Twoj ze wspolnym zdjeciem :):) To bedzie niesamowity album rowniez dla dzieci Twoich :):) Milego Dnia Ci zycze :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aga, zachęcam:) Nawet gdyby zdjęcia miały być raz w miesiącu to i tak pamiatka świetna:)

      Usuń
  7. Ja też, ja też! :-)
    Fajnie będzie to oglądać na koniec roku :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. my właśnie zaczęliśmy :-)
    http://mamawcentrum.blogspot.com/2014/01/252.html

    OdpowiedzUsuń
  9. podoba mi się ten pomysł, bardzo:-)
    dziecko w ciągu roku niesamowicie się zmienia, fajnie będzie mieć takie zestawienie zdjęć.
    może też się przyłączymy:-)
    pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziecko zmienia się niesamowice..a takie regularne zdjęcia to jest to:)

      Usuń
  10. Super pomysł !!
    Zdjęcia piękne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:) Pomysł nie mój ale ten kto to wymyślił wiedział co robi:)

      Usuń
  11. Fajne to, co prawda nie mam bloga, ale będę tak robić na fb :) A na koniec dziewczynom wywołam i zrobię album :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co bym tylko nie zapomniała!

      Usuń
    2. Wydrukuj sobie banerek i powieś na lodówce jako przypominajkę:)

      Usuń
  12. Projekt fajny, ale ja nie wszystko już ogarniam, więc pasuję :D urocze i słodkie masz te dzieciątka :)

    OdpowiedzUsuń
  13. ojjjj u mnie to najczęściej co m-c by się mogło udać hehe

    OdpowiedzUsuń
  14. Projekt ciekawy:) też nad nim myślę:) ale to ostatnie zdjęcie - pięęęęęknę:)

    OdpowiedzUsuń
  15. piękny pomysł. Trzymam kciuki za systematyczność:) Zdjęcia piękne:)

    http://www.alelarmo.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  16. bardzo podoba mi się zdj ecie Wiki w czerwieni :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Też bierzemy udział super pomysł :)

    OdpowiedzUsuń
  18. No fajnie, że się skusiłaś na projek. Tych buziek nigdy dosyć :)

    OdpowiedzUsuń
  19. też trafiłam na ten projekt:) fajnie, że wzięliście udzał:)

    OdpowiedzUsuń
  20. My zdjęcia cały czas robimy:) Opublikować tylko... no właśnie.

    Portret rodzeństwa w ramke:) Cudni są!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana załóż w końcu tego bloga...ja czekam na niego tak samo niecierpliwie jak na wiosnę:))))
      Póki co możesz założyć sobie album na fb:)

      Usuń
    2. Lena Lena, i ja optuję za blogiem! :)

      Usuń
  21. Fajny pomysł, zwłaszcza, jak się porówna potem zdjęcia z początku z tymi na końcu ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Fajna pamiątka, szczególnie jak się obejrzy te posty za rok ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie tak..dlatego liczę na to, że wytrwam:)

      Usuń
  23. można się jeszcze przyłączyć?

    OdpowiedzUsuń
  24. Odpowiedzi
    1. Marlenko skuś się...dziewczyny będą miały świetną pamiątkę:))))

      Usuń
  25. świetny pomysł też się na to piszemy :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Świetny pomysł :) Internetowy album buziek Twoich Maluchów sobie stworzysz :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Super pomysł :) Zastanawiam się nad udziałem :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Żałuję, że nie mogę dołączyć...ale co ja będę dawała plecy L. na każdym foto skoro nie pokazuję na blogu Jej twarzy? :D

    Z ciekawostki hehe dodam tylko, że przez pierwszy rok życia L. robiłam Jej co tydzień w piątek (Jej dzień urodzenia) zdjęcie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To już masz ten projekt za sobą:))))Teraz też możesz robić ale tak bardziej dla siebie:))))

      Usuń
  29. chętnie popodglądam toje pociechy. ja niestety odpadam.

    OdpowiedzUsuń
  30. Odpowiedzi
    1. Dziękuję:) Martuś a Ty się nie przyłączysz???

      Usuń
  31. Hej! Jak to fajnie widzieć, że coraz więcej jest chętnych do tego prodżektu - ja cykam u siebie na blogu fotki w ramach "52/52" już od roku i, jak u kogoś już pisałam, fajnie byłoby, dla odmiany, zobaczyć realizację na szerszą skalę "po polsku" - oczywiście te zagramaniczne mamoblogi robią to świetnie, ale z tyłu głowy zawsze mam poczucie nierealności oglądanych zdjęć. Róbcie, róbcie portrety!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zajrzałam do Ciebie i przepadłam...dajesz nadzieję że da się wytrwać, że to wchodzi w nawyk i że pamiątka świetna:)))))

      Usuń
    2. :) Dzięki. O ile nie masz modeli, które uciekają lub wściekają się na widok aparatu, za to masz nawyk zabierania sprzętu ze sobą na spacer, wyjazd czy wizytę oraz trzymania go zwykle pod ręką (a, i wytrzymałą baterię dla zapominalskich!) - to nie ma ŻADNEGO problemu z "wytrwaniem" - jedyny problem, jaki mam, to wybór spośród kilku-kilkunastu-kilkudziesięciu zdjęć do kolejnego odcinka... Myślę, że w większości przypadków tak będzie :) Ja głównie - chociaż nie tylko - robię zdjęcia sobota-niedziela (wiadomo) oraz staram się mieć aparat zawsze, kiedy wychodzimy - nie na potrzeby tego przedsięwzięcia, po prostu dokumentuję życie, ale to daje tutaj dodatkowe możłiwości (np. urozmaicenie tła, nowe sytuacje).

      Usuń
  32. Świetny pomysł, żeby systematycznie robić dzieciom zdjęcia. Jaka potem będzie fajna pamiątka :). Ja uwielbiam oglądać zdjęcia Twoich dzieci. Są wspaniałe :))))))))
    Pozdrawiam Was serdecznie :))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Olu, Ty też możesz się przyłączyć i robić te zdjęcia dla siebie...w albumie na pulpicie:))))

      Usuń
  33. A ja oglądam twój świat blogowy, twoje maluszki,zabawy,piękne zdjęcia i pomyślałam,że czas najwyższy napisać do was kilka ciepłych słów.Często jest tak,że podglądamy blogi innych,ale jakoś nie chce nam się klikać w komentarz.Ja tak za wsze moje podglądania napiszę,że podglądać będę i lubię i piękne robisz zdjęcia.
    Lubię bo u ciebie tak normalnie, swojsko, skromnie - bez ulepszania rzeczywistości i przekonywania do siebie.
    Tulaki ślę dla całej trójeczki - mama dwójki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za te słowa, za to że w końcu zdecydowałaś się napisać.
      A ulepszanie rzeczywistości, zakłamanie zawsze wcześniej czy później wyjdzie na światło dzienne...więc po co to robić?:)
      Przesyłamy pozdrowienia dla Was:))))

      Usuń
  34. Wyjątkowo urocze to ostatnie zdjęcie :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Czy i w tym roku rusza Projekt 52?
    Ja moze sie skusze :-)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz.
Osoby komentujące anonimowo proszę o podpisanie się...:)